Kolejne koraliki

28 lutego 2012

Dziś kolejne próby tworzenia z koralików. Najpierw powstały kolczyki niebieskie ze szklanych pereł, niebieskich Toho oraz błękitnych Fire Polish. Zawieszone na biglach otwartych, posrebrzanych.


Zaraz po nich zrobiłem podobne w kolorze beżowym. Zmieniłem tylko sposób zawieszenia - pętelkę zastąpiłem większym koralikiem z zaczepionym ogniwkiem. Lepiej to wygląda, ponieważ na tym łuku jest o koralik mniej i niestety widać trochę żyłki, gdy koraliki są tej samej wielkości. Tym razem użyłem posrebrzanych sztyftów w kształcie kropelek.


Po tym miały powstać kolczyki z cytrynu. Wzór znaleziony na rosyjskich stronach. Po zrobieniu okazało się, że cytryn obraca się wokół głównej żyłki,  a boki z koralików wówczas nędznie zwisają. Postanowiłem obszyć kamień (taaaaa, wygląda to tylko prosto, ale jak się zaczęło). Stwierdziłem na koniec, że źle nie jest, ale na kolczyki to trochę za toporne. Przerobię to na zawieszkę do jakiegoś sznura koralikowego.



Na koniec zrobiłem znowu bransoletkę techniką "flat spiral". Tym razem użyłem turkusów i zrobiło się bardzo niebiesko.



Przepisowy...

23 lutego 2012

Dziś pochwalę się wpisem do wędrującego albumu. Tym razem miał być album z przepisami. Wybrałem przepis na jabłecznik na kruchym cieście z bezą, który wprost uwielbiam piec. Dzięki temu wpisowi w sobotę znowu biorę się za ciacho. :))


Wychodzę na prostą ze wszystkimi zaległościami. Czyżby znaczyło to, że leń sobie polazł? Oby tak, bo już dawno tak nie nawalałem ze wszystkim...

Po turecku

22 lutego 2012

Efekt nauki sznura tureckiego to 7 centymetrowy kawałek, który postanowiłem spróbować przerobić na bransoletkę (wiem - robię się nudny :) ). Do zrobienia sznura użyłem koraliki Fire Polish 6 mm Crystal Sapphire oraz Toho nr 11/0 Trans Rainbow Lt Sapphire. 
Poza sznurem postanowiłem spróbować pobawić się z ogniwkami i zrobiłem dwa kawałki łańcuszka. Umocowane po obu stronach i przyczepieniu zapięcia efekt wygląda tak:




Zielono i czerwono

21 lutego 2012

Dziś mam do pokazania dwie rzeczy. Pierwsza z nich to bransoletka wykonana techniką flat spiral na zamówienie. Miała być zielono - niebieska, więc użyłem koralików Fire polish 6 mm w ciemnym zielonym kolorze Dark Emerald oraz mniejszych - 4 mm - w kolorze Teal. Do tego Toho Inside Color Rainbow Lt Sapphire/Opaque Teal Linedo numerze 11/0. No i ostatecznie wyszła jakaś taka bardziej zielona. Zapięcie posrebrzane i długość 19,5 cm.



Drugą rzeczą, którą zrobiłem to kolczyki oponki. Zainspirowała mnie oczywiście Weronika, u której takie widziałem. No, ale w końcu jak się uczyć to od najlepszych. ;)
Z początku jak wziąłem do ręki Toho 15/0 to pomyślałem, że zrobienie z nich sznura szydełkowego to hardcore, ale okazuje się, że nie jest najgorzej. Najgorzej jest zacząć. :) 
Moje kolczyki mają kolor Trans Rainbow Ruby. Zaczepione zostały na posrebrzanych sztyftach w kształcie kropelek.


Po dzisiejszych fotkach moje pragnienie posiadania lustrzanki się pogłębiło.

Trochę nowości i zaległości.

19 lutego 2012

Zacznę od tego z czym niestety zalegam. Jest to wpis do wędrującego albumu. Odkąd wpadłem w nowy nałóg to, wstyd się przyznać, ciężko wziąć się za coś innego. Do tego dołożył się temat kolejowy, który jakoś mi nie leżał. Po kilku podejściach postanowiłem wrócić do czasów dziecięcych i zrobić coś co przypominałoby pracę 9-latka. Mam nadzieję, że mi się udało i że mimo wszystko choć odrobinę się spodoba. 


Plan zakłada, że do końca tygodnia zrobię kolejny wpis.

Kolejne prace to ATCiaki. Powstały dla DT blogu Zrób to, gdzie mamy temat ATC - koty.



A ze spraw bieżących - ciągle się uczę. Wyniki nauki są takie:

Pierwszy raz flat spiral zrobiony dzięki kursowi u Jolinki. Dokonałem małej modyfikacji co do ilości koralików 110 - dałem o 1 mniej, gdyż jakoś tak luźno mi wychodziło. Użyłem do jej wykonania koralików Fire Polish Bronze (6mm) oraz Dark Bronze (4mm) oraz Toho 11/0 w kolorze Transparent Rainbow Honey Comb. Wykończenie posrebrzane. Długość wraz z zapięciem 20 cm.


Kolejna lekcja to opanowanie sznura szydełkowego z ukośnym ułożeniem koralików. Udało się. Powstała z tego bransoletka, do wykonania której użyłem koralików Toho 8/0: Trnsparent Frosted Ruby oraz Silver Lined Ruby. Długość bransoletki to 20,5 cm.


I na koniec pierwsza bransoletka z motywem. Tutaj są to lawendowe kwiatki. Wykonana z Toho 11/0: Transparent Frosted Citrus Spritz, Silver Lined Milky Lavender oraz Silver Lined Frosted Amethyst. Długość z zapięciem to prawie 21 cm.


Coś innego

12 lutego 2012

Mała przerwa w pracy nad bransoletkami. Zacznę od pokazania co ostatnio trafiło w moje ręce:


Przepiękne antyki, prawda. :) Nie ruszam, zostają w oryginalnym opakowaniu.

A wczoraj postanowiłem zrobić przerwę w robieniu bransoletek i wróciłem na blog Weroniki, po kolejny kursik. Tym razem trafiło na kolczyki. Muszę przyznać, że robi się je całkiem przyjemnie. Użyłem bigli i ogniwek posrebrzanych i oczywiście koralików. 

Zatem po kolei - nr 1 - zestaw koralików jak w ostatniej bransoletce:
  • Toho Round 15/0: Silver Lined Dark Aqua
  • Toho Roun 11/0: Silver Lined Teal
  • Toho Round 8/0: Silver Lined Teal
  • Toho Round 6/0: Metallic Nebula

Nr 2 to koraliki:
  • Toho Round 15/0: Trans Rainbow Frosted Dark Topaz
  • Toho Round 11/0: Transparent Rainbow Honey Comb
  • Toho Round 8/0: Silver Lined Lt Topaz
  • Fire Polish 4 mm: Apollo Gold

I ostatnie - nr 3:
  • Toho Round 15/0: Trans Rainbow Cobalt
  • Toho Round 11/0: Opaque Frosted Navy Blue
  • Toho Round 8/0: Silver Lined Cobalt
  • Fire Polish 4 mm: Cobolt

Na specjalne życzenie fotki są duże. :) W trakcie pracy miałem tylko jeden wypadek - rozsypałem opakowanie 11/0-ek. Do dziś zbieram jeszcze pojedyncze koraliki. :)

Pierwsza cellini.

11 lutego 2012

Zaglądając na blogi Weroniki i Jolinki zachciało mi się spróbować cellini szydełkowego. Na pierwszą próbę wybrałem koraliki:
  • Toho Round 15/0: Silver Lined Dark Aqua
  • Toho Roun 11/0: Silver Lined Teal
  • Toho Round 8/0: Silver Lined Teal
  • Toho Round 6/0: Metallic Nebula
 Układ dość prosty: 1b1c1d1c1b1a. Długość bransoletki to ok. 20,5 cm z zapięciem. Wykończenia metalowe z zawieszką w kształcie motylka. A efekt mi się podoba - no cóż znowu jest na niebiesko :)




Fotki są trzy, ponieważ nie wiem jak wyszły. Na moim monitorze są nie do końca ok, ale starałem się jak najlepiej.

Koralikowania dalsze dzieje...

10 lutego 2012

Zacznę od wielkiego DZIĘKUJĘ. Należy się Wam za wszystkie komentarze, bo dzięki temu chce się coś robić. Dodatkowe podziękowania ślę trzem takim jednym, bo gdyby nie one...

A wracając do tematu - z ostatnich bransoletek zostały mi tylko dwie sztuki, więc trzeba było zasilić pulę do sprzedaży. Powstały dwie kolejne. 
Pierwsza to koraliki niewiadomego producenta. Najgrubsza zrobiona przeze mnie, ponieważ końcówki mają 10 mm średnicy. Długość całkowita z zapięciem to 20,5 cm.


Druga wykonana z koralików Toho. Specyfikacja techniczna:
- Toho Round 11/0: Gold Lined Rainbow Lt Sapphire
- Toho Round 11/0: Ceylon Denim Blue
- Toho Round 11/0: Ceylon Glacier
Budowa: trzy sznury szydełkowe połączone taśmą szytą peyote stitch.
Wykończenie: końcówki, ogniwka oraz zapięcie posrebrzane.
Długość całkowita: 20,5 cm

Tyle suchych faktów. Kolory zainspirowane zimową aurą, ale mimo wszystko efekt podoba mi się bardzo. No, ale nie ma co pisać - czas pokazać o czym mowa:



Tyle na dziś - dzień wolny, więc do jutra ;)

Na zielono

5 lutego 2012

Wczorajszy dzień zaowocował jedną bransoletką. Inna się robi, ale to troszkę więcej czasu potrzebuje na jej skończenie. Przedstawiona dzisiaj powstała z koralików Toho o rozmiarze 8/0 w kolorach Transparent Frosted Olivine oraz Silver Lined Olivine. Wykończenie metalowe w kolorze miedzianym. Długość razem z zapięciem - 20 cm.



Wpadłem po uszy...

4 lutego 2012

To już nałóg. Na biurku nr 1 pełno woreczków strunowych z koralikami. Biurko nr 2 to elementy metalowe. A pośrodku ja... nawlekam.... szydełkuje... szyje.... sklejam.... I pomyśleć, że ponad rok temu zarzekałem się, że biżuteria to nie dla mnie i nigdy nie będzie mnie kręcić. Taaaaa, okazało się jaki mocny jestem. Ale dość tego pitu, pitu pora na fotki.

Bransoletka nr 1 - prezent dla takiej jednej i mam nadzieję, że jej się spodoba. Koraliki nieznane - prezent od mamy z pasmanterii. Są porównywalne do Toho 6/0 jeśli chodzi o wielkość. Robiłem sznur z 4 koralików.


Bransoletka nr 2 - zestaw koralików: to Toho Round 8/0 o kolorach Silver Lined Teal i Metallic Iris Green/Brown. 


Bransoletka nr 3 - koraliki Toho 8/0 Transparent Alexandrite. Są przezroczyste, więc do szydełkowania użyłem Snehurki cieniowanej w kolorze fioletowym.


Bransoletka nr 4 - dwa sznury z koralików Toho o rozmiarze 11/0. Pierwszy raz szydełkowałem tym drobiazgiem, jednak drugi sznur szedł już mi bardziej wprawnie niż pierwszy. Kolory koralików to: Opaque Frosted Terra Cotta i Transparent Rainbow Honey Comb.


Bransoletka nr 5 - dla odmiany szyta Peyote Stitch i ma szerokość 3 cm. Koraliki Toho 11/0 w kolorach: Silver Lined Teal z kropeczkami z  Inside Color Rainbow Lt. Sapphire/Opaque Teal Lined. Dzięki kropeczkom tą bransoletkę zgłaszam na wyzwanie w Szufladzie "Kropy i kropeczki".


Tyle do tej pory. Biorę się za coś jeszcze :)

Odnośnie zapytań o sprzedaż, wszystkie poza pierwszą bransoletką (perłową) są do sprzedaży, a zainteresowanych zapraszam do kontaktu: tengel27@wp.pl

Zrób to!...

2 lutego 2012

Kolejne wyzwanie na blogu Zrób to! zostało ogłoszone. A temat? Nie mniej, ni więcej "Walentynki". Temat zupełnie nie z mojej bajki w sensie idei święta, ale motywy z sercem jakoś mi się podobają, więc kartkę robiło się z przyjemnością. Przyznam się też, że kilka kolejnych jest zaczętych, ale nie wiem czy wygrają z koralikami. Ale to już inny post. Oto moja kartka:


Czekam teraz na kuriera... drugi dzień czekam i mam wnerwa, ale w międzyczasie mam pociąg do... ale to też inny wpis. :)
Słuchając Michela Telo (ciągle i ciągle) całkiem miło się pracuje. ;)


Zaglądają do mnie

 
FREE BLOGGER TEMPLATE BY DESIGNER BLOGS