Witam poświątecznie.... dawno mnie nie było, więc pora uzupełnić braki.

Zatem po kolei - Targi Agrotravel w Kielcach w dniach 15 - 17 kwietnia. Pojechałem z moim wyrobami reprezentować sołectwo Przelewice, ale niestety ... wyszło mało ciekawie. A dlaczego?? Krótko mówiąc mój organizm troszkę zaszalał i urwał mi się film. Zatem pierwszy dzień promocji zupełnie mi odpadł, gdyż spędziłem go na izbie przyjęć.

W sobotę było lepiej, więc posiedziałem przy stoisku tworząc kartkę techniką pergaminową. Nasze stoisko prezentowało się tak:

Zdjęć mam niewiele, ale stoisko naszego województwa było reprezentowane przez wielu wspaniałych ludzi. Atmosfera była świetna i odwiedziło nas wielu gości.

W niedzielę mieliśmy wyjazd studyjny i mogliśmy podziwiać uroki Kielecczyzny. Odwiedziliśmy Sanktuarium Maryjne  Kałków - Godów, które powstało na wzór Lichenia, ale szczerze mówiąc nie ma tam tej całej komerchy jaka króluje w Licheniu. Kolejny przystanek był w Wąchocku, gdzie poza zwiedzeniem opactwa cystersów odwiedziliśmy pomnik sołtysa. 

Na targi zabrałem ze sobą pisanki zrobione techniką decoupage'u. Oczywiście nie zrobiłem fotek, więc mam tylko zdjęcia tych które mi zostały.

Obecnie mam sezon w pracy i lenia po pracy, więc pewnie rzadziej będzie coś powstawać, ale będę się starał skutecznie z leniem walczyć :)

Praca dla DT na Scrapbooking by Men

Dziś ruszyło pierwsze wyzwanie na blogu Scrapbooking by Men. Hasło wyzwaniowe brzmi "Vintage". Mój projekt prezentuje się następująco:

Zapraszam wszystkich do wspólnej zabawy i do "przeczytania" w poniedziałek ;)

Freudenberg

Dziś, zgodnie z obietnicą, wstawiam kilka zdjęć z odwiedzin u Joli. Mieszka ona w pięknym miasteczku Freudenberg. Wybraliśmy się tam wspólnie z Joasią. A oto kilka widoków z miasta.

 

A to ja na targu staroci - buszowałem przy stoisku z koronkami, ale cena 5 Euro za 1 metr mnie odstraszyła, więc nie zdecydowałem się na pytanie o inne.

 

A to już nasze  trio :) Hmmm, coby tu napisać - no po prostu - za dobrze mi tam :)

A przypominając wczorajszą zajawkę prezentu od Joli prezentuję co dostałem.

Maszyna jest rewelacyjna, zwłaszcza że zawsze chciałem mieć maszynę do pisania :) Na dodatek jest w idealnym stanie i działa bez zarzutu. Co prawda parę przycisków i dźwigni muszę jeszcze porozgryzać, ale na to mam mnóstwo czasu.

DT Scrapbooking by Men

W zeszłym tygodniu czekał na mnie sympatyczny e-mail od Fleur, która postanowiła założyć blog wyzwaniowy, gdzie w DT byliby sami mężczyźni. Blog nazywa się Scrapbooking by Men. Po tytule widać jaką dziedziną rękodzieła będzie się on zajmował.

Wracając do tematu - w mailu czekało mnie zaproszenia do Design Team. Niewiele myśląc zgodziłem się i teraz wszystkich zapraszam do obserwacji bloga i niedługo do zmierzenia się z pierwszym wyzwaniem :)

A ze spraw bieżących - dziś wróciłem z Freudenberga z wizyty u Joli. Sprawozdanie jutro po obróbce fotek. Dziś tylko krótka zapowiedź prezentu, którym się jutro pochwalę. Ciekawe czy ktoś się domyśli co to ;)

W domu zostanę tylko do czwartku. W czwartek zaraz po pracy wyjazd na III Międzynarodowe Targi Turystyki Wiejskiej i Agroturystyki AGROTRAVEL w Kielcach w dniach 15 – 17 kwietnia 2011. Będę tam ze swoimi pracami oraz na żywo tworzył będę prace w pergaminie :)

Pierwsze LO

W marcu postanowiłem spróbować swych sił w zabawie zwanej Dyktando na forum Scrappassion. Zrobiłem swój pierwszy scrap. Myślę, że jak na początek wyszło całkiem nieźle, ale do skrapujących dziewczyn jeszcze mi daleeeko. Zresztą co tu gadać - zobaczcie sami ;)

Teraz na forum mamy kolejne dyktando i postaram się znowu coś pokombinować ;)

Wyzwaniowo i świątecznie

Dziś jedna kartka, ale taka która pozwoliła mi zgłosić się na dwa wyzwania jednocześnie. 

Pierwsze wyzwanie na blogu Sketchy Colors to wyzwanie #65 z mapką. Mapka wygląda tak:

Moja interpretacja wyszła następująco:

Kartkę zgłaszam też na wyzwanie #16 na blogu Lemonade pod nazwą "Sadzimy kwiaty".

Szczegóły techniczne:

- oczywiście papier :) W tym projekcie użyłem: papieru z Lemonade "Grandma's Attic" , paska fioletowego papieru z prezentów oraz zielonego prostokąta z zestawiku  Pampered Pets firmy Docrafts.

- stempelek z Lemonade

- kwiaty i ćwieki z Craftmani
- listki z Wycinanki

Na dziś to wszystko - jajka wciąż czekają na dopieszczenie, bo ciężko było specjalny środek do nich znaleźć, ale myślę że już niedługo będą się nadawały do pokazania ;)

FOI, czyli kolejny etap za mną.

Skończyłem właśnie szyć kolejny etap FOI, czyli Flower of Italy wyszywany wspólnie na blogu Polski Needlepointing. W tym miesiącu ścieg nazywał się Diamond Jessica. Wstawiam fotkę zbliżeniową na kwietniowy kwadracik oraz całościowy widok na pracę w tym etapie.

Teraz grzecznie (lecz niecierpliwie) oczekuję etapu majowego.