Strusie...

26 marca 2013

Ostatnia pisanka, którą zrobiłem w tym roku. Tym razem to coś większego, bo wydmuszka strusiego jaja. Szefowa poprosiła o jej ozdobienie dla swojej wnuczki. Wybrała motyw, a resztę zostawiła mi. A wyszło tak:


Wolałbym jeszcze trochę lakieru nałożyć, ale niestety czasu już nie miałem.

Pisankę tą zgłaszam na wyzwanie do Piątku Trzynastego.


5 komentarzy:

  1. Śliczna pisanka, ja zaczynam z decu eksperymentować, podobają mi się Twoje spękania, robiłeś preparatem jedno, czy dwuskładnikowym ? jeśli dwu... to czym wypełniasz spękania ? będę wdzięczna za odpowiedź:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, używam preparatu jednoskładnikowego. Dwu- wciąż jeszcze nie miałem okazji przetestować.

      Usuń
    2. Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Cudna pisanka! Ja z tej serwetki robiłam kartki świąteczne :) Królik jest świetny...

    OdpowiedzUsuń

Zaglądają do mnie

 
FREE BLOGGER TEMPLATE BY DESIGNER BLOGS