Buszując ostatnio po blogach trafiłem na jeden o nazwie "Z ręki do ręki". Już po nazwie wiadomo co tam się znajdzie, ale jakby ktoś jeszcze się nie domyślał to można tam kupić lub wymienić różne sprzęty i przydasie, których ma się za dużo. Blog zgodnie z opisem jest przeznaczony dla scrapujących, ale dla każdego co lubi coś tworzyć znajdzie się tam coś fajnego :)
Ja na razie skusiłem się tylko na dziurkacz narożny, choć miałem ochotę na więcej :D No, ale zasoby pieniężne nie zawsze mogą na to pozwolić. Nie ma się co przejmować drobiazgami, ponieważ z tego dziurkacza i tak cieszę się jak małe dziecko :D A żeby nie przeciągać - oto moja nowa zabawka ;)
Super dziurkacz... gratuluję zdobyczy!!
OdpowiedzUsuńŚwietny dziurkacz, mam taki sam. Mała podpowiedź - jeśli zdejmiesz spodnią przystaweczkę, możesz dziurkować brzeg papieru. Efekt jest taki sam jak w dziurkaczu brzegowym :)
OdpowiedzUsuńo fajny dzurkacz.
OdpowiedzUsuńFajna zdobycz... Wzorek super.
OdpowiedzUsuń