No i dziś był ten dzień - moje pierwsze targi. Była to impreza w Pełczycach pod nazwą TILIA (Targi Inicjatyw Lokalnych i Awangardowych). Dzień zaczął się pochmurnie, ale po dojechaniu na miejsce rozłożyliśmy się na stoisku. Prezentowało się ono tak:
Stało około godziny. Potem zaczęło lać, a organizatorzy zapewnili tylko namioty przeciwsłoneczne, które podczas deszczu zachowały się jakby ich nie było. Zatem woda z góry i strumień pod nogami. Ratowaliśmy nasze rzeczy. Na szczęście pergaminy zostały uratowane. Serwetki dosuszałem po powrocie żelazkiem.
Z drugiej strony może tak miało być, bo lokalizacja stoisk była jak dla mnie dziwna - boczna uliczka z dala od głównego miejsca imprez i sceny. Przez tą godzinę przeszło koło nas zaledwie 10 osób.
Początek moich wystaw kiepski, ale może to dobrze wróży na przyszłość :D
A co tam grunt,że masz pierwsze koty za płoty.Następna wystawa na bank będzie lepsza:)I dobrze,że nic nie stało się Twoim cudnym pracom.
OdpowiedzUsuńNastępne wystawy będą lepsze.
OdpowiedzUsuńA Twoje stoisko bardzo ładne. Gratulacje.
nie ma tego zł☼ego co by na dobre nie wyszło ...super stoisko
OdpowiedzUsuńPoczątki nie zawsze są łatwe. Jednak nie wolno się tym zniechęcać. Fajne prace tworzysz. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGratulacje. Piękne to stoisko, szkoda, że pogoda łaskawa nie była. A i tak miałeś szczęście. Podczas mojej kiermaszowej inauguracji też spadł deszcz, jednak szkody były większe - parasole, pod którymi nas posadzono, pięknie go zabarwiały na purpurowo. Serwetki były nie do odratowania.
OdpowiedzUsuńNastępny kiermasz na bank lepszy będzie.
Zygfryd z www.koronekczar.blox.pl
pierwsza za tobą kolejne będą bardziej udane, dobrze że prace nie ucierpiały:) odezwij się do mnie na gosiakozlowskaa@wp.pl w sprawie kolorystyki po powrocie wykonam dla Ciebie notesik:)
OdpowiedzUsuńA te miody też z Twojej pasieki???
OdpowiedzUsuńStoisko ładnie się prezentowało-
następnym razem będzie lepiej - nie zniechęcaj się :)
życzę wytwałości!
No nie miody nie moje - stoisko było wspólne dla naszej gminy, więc to były Miody Przelewickie :)
OdpowiedzUsuńbardzo efektownie prezentuje się twoje stoisko, następnym razem na pewno będzie lepiej !!!
OdpowiedzUsuńPiękne stoisko :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe stoisko... i miodzik widzę mniammmmmmm
OdpowiedzUsuńtroche szkoda, zawsze ma sie nadzieje przeciez. Nastepnym razem bedzie lepiej. Napwno.
OdpowiedzUsuńSuper stoisko... Pierwsze koty za płoty powodzenia życzę i dużo samozaparcia w dążeniu do kolejnych wystaw :)
OdpowiedzUsuń