Pokażę dziś jeszcze prace, których nie mogłem pokazać, bo wiązały się z wymianką.
Jako pierwsze króliki, które zrobiłem na drutach wg kursu Wiki z blogu "Robótkowe szaleństwa". Ta kobieta ma głowę pełną pomysłów, którymi chętnie się dzieli z innymi ;)
Powstał najpierw czarny króliczek, który pojechał do Beaty, potem moja mama zażyczyła sobie białego, a na koniec powstało maleństwo dla mojej czteromiesięcznej siostrzenicy :) Cała trójka prezentuje się tak:
Potem zrobiłem na wymiankę szydełkową serwetkę - zawieszkę. Oczywiście, gdy tylko zobaczyła ją moja mamuśka musiałem zrobić jej cały komplecik. Powstały 4 filetowe jajeczka w kolorze białym.
Dawid jestes niesamowity, te zajczki szydelkowe ogladalam juz na jakims blogu, sliczna ale Twoje zawieszki tez sa super.
OdpowiedzUsuńWidzę, że zajączki to hit wielkanocny na blogach :) zawieszki super, nie wiem czy wiesz ale można je osadzić w metalowych obręczach :)obrabiając i łapiąc za drut w ostatnim rzędzie oczkami ścisłymi :)
OdpowiedzUsuńło matulu jakie bombstyczne króliki!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń