Mój "artystyczny nieład"

24 maja 2011

Kreatywne Pole wymyśliło wyzwanie fotograficzne - pokazanie swego warsztatu pracy. Jako, że u mnie wiecznie panuje "bajzel" (jak to określa moja mama) to mogę go pokazać. Na fotce brakuje tylko kawałka podłogi, gdzie zawsze leży gilotyna i sterta papierków :)


Jak widać to jest mój twórczo - rekreacyjny kącik, gdzie pomiędzy papierami, decou leżakuje również "Wiedźmin". No cóż - graczem też jestem :)

9 komentarzy:

  1. No i pięknie! Za to cały twój ten bałagan artystyczny;)

    OdpowiedzUsuń
  2. I tak mnie z tym bajzlem nie przebiłeś! Fotka świadczy, że cały czas powstają "dzieła". BRAWO!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bym powiedziała że to bajzel kontrolowany,bo raczej wszystko jest na swoim miejscu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękny bałagan :D
    Ja do wiedźmina mam sprzęt za słaby... ale na urodziny mam dostać 2 część Dragon Age na konsole :D:D:D Bo ja też jestem graczem :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bajzel wygląda na całkiem opanowany...u mnie to dopiero armagedon jest :)) Ja na mój pokoik mówię "trolownia" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To nie jest żaden bajzel!!! Posprzątałeś!!! :P Bajzel to mam ja, kiedy nie da się przejść z jednego końca pokoju na drugi ... he... he...

    OdpowiedzUsuń
  7. widać że tam się dużo dzieje :)u mnie podobnie ...a jakbym nie miała dzieci to już całkiem by było co pokazywać :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. e tam maleńki bajzelek, pokaż Mamie nasze zdjęcia :-))))

    OdpowiedzUsuń
  9. no no znam ten artystyczny bałagan. Czasem go mam na głowie hahaha

    OdpowiedzUsuń

Zaglądają do mnie

 
FREE BLOGGER TEMPLATE BY DESIGNER BLOGS