To już drugi wpis dzisiaj :) No, ale cóż zrobić jak się papier do rąk klei. Zacząłem dzień od zrobienia liftu ekspresowego na forum Scrappassion. Tym razem liftowaliśmy kartkę Silence. Kartka mi się od razu spodobała, a jako że miałem ochotę na trochę staroci, więc zrobiłem to i ją wykonałem :D
Papier na tło wymęczyłem dziś potrójnie. Oryginalna jego barwa to kolor złoty, więc użyłem patyny (tej do decou), potem w ruch poszedł czarny tusz Distress, a zakończyłem pryskając czarnym tuszem do rysowania. Efekt mi się spodobał. Pod obrazek włożyłem kawałek starego papieru (podziękowania dla Krulika, gdyż w czasie giełdy mogłem go od Niej kupić) oraz gazy potraktowanej także patyną.
Dobra, nie zanudzam tylko pokazuję :) Najpierw oryginał w wykonaniu Silence:
A to moje wykonanie:
Powiem, że jestem bardzo zadowolony z efektu :)
śliczna kartka, dużo ładniejsza niż oryginał. Super wygląda ta gaza, mi gaza w ogóle nie wychodzi :(
OdpowiedzUsuńPowiem tak - gały mi wylazły. Czy Ty aby za mocno się nie rozkręciłeś?
OdpowiedzUsuńWow! No już na zlocie mówiłeś, że musisz się z gazą zaprzyjaźnić, efekt - super!
OdpowiedzUsuńTaka w moich kolorach :)
OdpowiedzUsuńPiękny efekt :)
OdpowiedzUsuńChyba wymaga to wielkiej cierpliwosci. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńWspaniała kartka, o wiele lepsza od oryginału, a gaza daje fantastyczny efekt.
OdpowiedzUsuńmasz prawo być zadowolony, świetny efekt, normalnie staroć
OdpowiedzUsuń