To chyba najszybciej zrobiona przeze mnie koronka. Co prawda nie jest specjalnie wielka, ale powstała zaledwie w jeden dzień :) Wzór pochodzi oczywiście z tych samych zbiorów, z których robiłem ostatnie dwie serwetki. Schematów jest tam ponad czterdzieści, więc na pewno będę miał co robić.
Dziś zrobię sobie przerwę w robótkach, bo mamy kolejny słoneczny dzień i trzeba będzie wyskoczyć na ogród. Nie wiem kiedy teraz będę miał wolny weekend, więc trzeba korzystać z okazji.
no prosze ja też dzis wykanczam nowa serwetke fotki nie długo na blogu beda mam prośbe Mogłbyś mi podesłać pare prostych skanów brugijek jeżeli oczywiscie możesz mail kris1986@boy.pl może i mi by sie udą;lo coś stworzyc pozdrawiam keiss
OdpowiedzUsuńmusze powiedziec że pierwszy raz trafiam na bloga faceta, który uwielbia robić na szydełku! Śliczna koronka! (a w komentarzu następny pan! Super!) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne te koronki!
OdpowiedzUsuńMoże zamieścisz jakiś kurs? nie mogę rozgryźć tych łączeń, a mam ciśnienie na zrobienie takiej koronki.
Iw
Ale masz kochany zdolności!!!!Az Ci zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńPiękna. Jak wszystkie Twoje serwetki. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńwyjatkowo piekna
OdpowiedzUsuńNo i ciągle w ogrodzie przesiadujesz ... chyba musze na forum zajrzeć i powspominać ten Twój ogród .. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lucyna