Zaglądając na blogi Weroniki i Jolinki zachciało mi się spróbować cellini szydełkowego. Na pierwszą próbę wybrałem koraliki:
- Toho Round 15/0: Silver Lined Dark Aqua
- Toho Roun 11/0: Silver Lined Teal
- Toho Round 8/0: Silver Lined Teal
- Toho Round 6/0: Metallic Nebula
Układ dość prosty: 1b1c1d1c1b1a. Długość bransoletki to ok. 20,5 cm z zapięciem. Wykończenia metalowe z zawieszką w kształcie motylka. A efekt mi się podoba - no cóż znowu jest na niebiesko :)
Fotki są trzy, ponieważ nie wiem jak wyszły. Na moim monitorze są nie do końca ok, ale starałem się jak najlepiej.
piękne kolory :)
OdpowiedzUsuńpiekna! :-)
OdpowiedzUsuńCiesze się ze mogłam cię zainspirować;) Powalające są bransoletki wykonywane przez ciebie;)
OdpowiedzUsuńznam Taką Jedną co niebieski wielbi :)
OdpowiedzUsuńświetna bransoletka :)
Bardzo mi miło:)))
OdpowiedzUsuńAle się rozkręcasz...
Kurcze cuda wytwarzasz... zostaję i będę podglądać ;)
OdpowiedzUsuńJa również czerpię inspiracje i kursiki od Weroniki.... moim zdaniem kursy są najbardziej czytelne !
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Brak słów, jak Ty to robisz?
OdpowiedzUsuńJa nie potrafię na szydełku :(