Jakoś urzekły mnie pergaminowe Madonny. Obecnie to już ósma, którą zrobiłem. Sam tylko nie wiem kiedy je pooprawiam. Kolejna czeka w kolejce, a jeszcze kilka wzorków mam na oku :)
A żeby nie ględzić zbyt wiele - oto fotka:
No, a co teraz? Na forum Talencik dziewczyny zaczęły wspólne szydełkowanie. Postanowiłem więc się do nich przyłączyć.
Ma to być sukienka dla małej damy, w moim przypadku dla siostrzenicy. Fotka zrobiona wczoraj gdy zacząłem, dziś mam odrobinkę więcej.
Aż mi znowu kopara opadła jak zobaczyłam to cudo!jestem pod naprawdę ogromnym wrażeniem twych talentów!Szkoda,że ja mam dwie lewe ręce do takich rzeczy bo ta Madonna szczególnie mi się podoba..
OdpowiedzUsuńPoprostu brak mi słów, te c poszły na wystawę świetne, ale ta ostatnia chyba najpiękniejsza...chociaż...szczerze mówiąc miałabym wielki problem, żeby wybrać tę jedną jedyną.
OdpowiedzUsuńno szczerze przyznaje ze Twoja bardziej mi sie podoba i kto wie czy nie skusze sie na takie wykonanie.
OdpowiedzUsuńMadonna jest cudna !!!!! podziwiam i zazdroszczę talentu @@@@@@@@
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Bajka
A jak się takie cudowności robi?
OdpowiedzUsuńPrzecudna:)