Dziś skończyłem kartkę na wyzwanie forum Scrapbookingu, którym jest Cardlift kartki Kaszy. Zajrzyjcie na jej bloga, bo można tam obejrzeć wiele cudownych prac. A kartka, którą należało zliftować prezentuje się tak:
Moja interpretacja prezentuje się natomiast tak:
To kartka, nad którą spędziłem najwięcej czasu. Obszycia prezentują się pięknie, ale gdy robi się je ręcznie to... ale jak zobaczyłem efekt końcowy to wcale dłubania nie żałuję :) Wzorek na owalu to oczywiście kawałek techniki pergaminowej :)
ręcznie powiadasz? wow! gratuluję cierpliwości!
OdpowiedzUsuńkarteczka ciekawa:D
Świetnie się prezentuje, a jak obszycia są ręcznie robione , to chylę czoła:)
OdpowiedzUsuńBardzo udany lift moim zdaniem. Jestem pełna podziwu że facet potrafi takie piękne rzeczy tworzyć :). Zapraszam do mnie na candy :)
OdpowiedzUsuńthat sound good tengel27.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTa ślubna strasznie mi się podoba, w moich kolorach :)
OdpowiedzUsuńniebiewska :D cuuuudo
OdpowiedzUsuńthat sound good tengel27.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWiesz co , powiem szczerze, Twoja jest milion razy ładniejsza od oryginału. Precyzja i elegancja na bardzo wysokim poziomie i piękna błękitna kolorystyka.
OdpowiedzUsuń