Fioletowo mi...

10 września 2010

Dziś wstawiam fotkę zrobionego równocześnie z czerwoną serwetką bieżniczka. Podobnie do serwetki wzór pochodzi z pisma "Szydełkowanie" nr 5/2010. Nie wiem czemu, ale zaraz na fotce mnie urzekł i bardzo chciałem go zrobić. A wygląda tak:


I przyznaję się bez bicia - troszkę przesadzam z naciąganiem serwetek :D No ale - dożynki w przyszłą niedzielę i ta wilgoć w powietrzu szybko przywrócą mu naturalny wygląd :D

A co obecnie? Pracuję nad kolejnym wyzwaniem, ale o tym na razie cicho, ponieważ brak tylko rameczki i będzie można pokazać. Zacząłem też kolejną serwetkę, ale pokażę jej początki następnym razem. 
W weekend pakuję lawendową wymiankę i wysyłam do tej, która miała to "nieszczęście" na mnie trafić. 
No i na pergaminarcie kolejna wymianka ATC-iakowa. Temat "Zapach", więc prosto nie będzie, ale pomysł już mam, więc trzeba będzie wziąć się za pracę.

3 komentarze:

  1. Serweta jest przepiękna i odpowiednio zaprezentowana:) A ten kolor - super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Po prostu męska ręka jest silniejsza i dlatego naciąganie serwetki do blokowania jest mocniejsze:))
    Mnie się bardzo podoba z tymi ciut długimi rożkami:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. z Ciebie to po prostu serwetkowa złota rączka! ;)

    OdpowiedzUsuń

Zaglądają do mnie

 
FREE BLOGGER TEMPLATE BY DESIGNER BLOGS