Ostatnio wciągnęło mnie kolorowanie, ale to chyba widać :D Wciąż jednak staram się opanować wkomponowanie stempelka w kartkę. Czasem wychodzi lepiej, a czasem gorzej. Dziś myślę, że wyszło lepiej :)
Kartka wg mapki z Diabelskiego Młyna w pastelowej palecie barw z papierów Asicy. Przy okazji pracy stwierdziłem, że zapas tych papierów ostatnio poważnie mi się zmniejszył. :D
Wracając do kartki - jest oczywiście z Tildą. Ponownie skorzystałem ze skrzydlatej wersji tego aniołka. Mam nadzieję, że i Wam się kartka spodoba i wybaczcie jakość zdjęć, ale o 16:00 bez lampy ciężko jest mi zrobić lepsze fotki.
Ostatni fotka z lampą, bo chciałem pokazać brokat na skrzydełkach. :)
Wyzwania, na które zgłaszam swoją pracę to:
bardzo,bardzo mi się podoba...
OdpowiedzUsuńsłodka:)
OdpowiedzUsuńŁADNIUTKA JEST... ZAZDROSZCZĘ STEMPELKA...:)
OdpowiedzUsuńMarto, stempelek niestety nie mój. Dostałem odbitki od pewnej dobrej osóbki :)
OdpowiedzUsuńHi, your card is gorgeous!! love your very pretty design and colouring!
OdpowiedzUsuńThanks so much for joining us at Deep Ocean, Love, Mel. xxx
Zapraszam po wyróżnienie!
OdpowiedzUsuńprześliczna :)
OdpowiedzUsuńdawno nie widziałam twoich karteczek , a Tilda jest super
OdpowiedzUsuńKartka jest świetna :) Tilda wycięta z niesamowitą perfekcją! I piękny kwiat :) Dziękuję serdecznie za zabawę w naszym wyzwaniu w Diabelskim Młynie
OdpowiedzUsuń